Foto 700 Pamiętajmy o Nich! „Żal że się za mało kochało że się myślało o sobie że się już nie zdążyło że było za późno – z wiersza „Żal” Ks.Jana Twardowskiego |
Foto 701 Cmentarz koszaliński Galeria w opracowaniu – czekam na sugestie Józef Maciej Sprutta mój adres jozef@sprutta.pl |
Foto 701 Zbigniew Władyka Najstarszy grób polskiego Koszalina, – Kwatera 45-53 |
Foto 705 Włodzimierz Pyrczak – Dziekan Parafii Prawosławnej Pochowany Kwatera G-10, rząd 4, grób 13 |
Foto 709 Henryka Rodkiewicz – Aktorka Aktorka, Twórczyni Teatru Propozycji DIALOG, – Aleja Zasłużonych II, rząd 4 ,grób 5 |
Foto 711 Tadeusz Mroczek – Aktor BTD Pochowany – Kwatera GK, rząd 1a, grób 29 |
Foto 712 Jerzy Eustachy Fitio – aktor
Aktor Bałtyckiego Teatru Dramatycznego, Ma w Koszalinie ulicę swego imienia, – Aleja Zasłużonych II, rząd 2 , grób 22 |
Foto 714 Józef Kiełb – dziennikarz nestor dziennikarstwa koszalińskiego Pochowany AZ II, rząd 1, grób 43 |
Foto 715 Piotr Ślewa – dziennikarz – znał doskonale rolnictwo całego województwa Pochowany AZ II, rząd 1, grób 41 |
Foto 717 Henryk Livor-Piotrowski – poeta Znakomity poeta i dziennikarz radiowy – Pochowany na Polu Urnowym U-1 |
Foto 720 Henryk Banasiak – dziennikarz Dziennikarz Głosu Koszalińskiego , Pochowany – Kwatera – P-31, rząd 22, grób 12, |
Foto 726 Karol Kadlec – kompozytor Muzyk – autor wielu pieśni i piosenek polskich m.in.do utworów Ryszarda Ulickiego, – Kwatera R 19, rząd 6 ,grób 1 |
Foto 736 Wiktor Okoński – lekarz Lekarz przychodni koszalińskich oraz Pogotowia Ratunkowego – Pochowany- Kwatera R-31, rząd , grób , |
Foto 738 Jerzy Szwej – Dyrektor Muzeum Więcej: Kustosz, Dyrektor Muzeum Pochowany z żoną Barbarą – Kwatera R-29, rząd 2, grób 70. |
Foto 739 Ryszard Siennicki – Artysta grafik Artysta grafiki i malarstwa koszalińskiego, Barwna postać koszalińskiej bohemy, Pochowany – Kwatera AZ II, rząd 2, grób 10. |
Foto 741 Włodzimierz Kijewski – Lekarz Wielce zasłużony lekarz – urolog Szpitala Wojewódzkiego Pochowany – Kwatera G-2, rząd 1, grób |
Foto 749 Tomasz Jackowski – weteran Pochowany: Kwatera AZ -I,rząd 1, grób 32. |
Foto 751 Janusz Ignatowski – lekarz chirurg Wielce zasłużony lekarz – chirurg dziecięcy, Pochowany z żoną:Kwatera D-45, rząd 1, grób , |
Foto 753 Aleksandra Sieńkowska – artystka W opracowaniu, Pochowana: Pole Urnowe |
Foto 761 Prof. dr Wiesław Skubała Profesor Politechniki Koszalińskiej, Pochowany – Kwatera AZ 1, rząd 4, grób 4 |
Foto 767 Zbigniew Jandaczek – kręgarz Znany w Polsce specjalista uzdrawiacz-kręgarz. Rozsławił Laski Koszalińskie – gdzie miał swój gabinet. Pochowany: Aleja Zasłużonych 2, rząd , grób . |
Foto 770 Rafał Kostrzewa – architekt Architekt koszaliński, Dyrektor Wydziału Architektury UM Spoczywa Pole urnowe U-1. rząd 3, grób 16 |
Foto 771 Płk pożarnictwa Józef Beim Ostatni komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie: Pochowany: Kwatera R-14. rząd ,grób |
|
Foto 772 Janina Kurek – supernauczyciel Koszalina Z urodzenia i pochodzenia Kujawianka. W Koszalinie od roku 1948. Matura LO w Drawsku Pomorskim. Studium Nauczycielskie w Słupsku i tamtejsza Wyższa Szkoła Pedagogiczna – dyplomowany nauczyciel matematyki. W latach 1965-1979 SP Nr 8, potem Nr 10. Zawód nauczyciela traktowała z pasją. Wspaniała wychowawczyni młodzieży. Przez 17 lat była prezesem Towarzystwa Kultury Świeckiej, w młodości ZHP – harcmistrz RP. W latach od 1998 radna Rady Miejskiej w Koszalinie, pełniła funkcje: przewodniczącej Komisji Edukacji, Komisji Rewizyjnej, a ostatnio członek Komisji Sportu, Turystyki i Edukacji. Była także członkiem Komisji Rewizyjnej AZS Politechniki Koszalińskiej. Odznaczenia: Złota Odznaka ZNP,Krzyż Zasługi ZHP, Złoty Krzyż Zasługi, Odznaka „Za zasługi dla Miasta Koszalina”, -dla Województwa Koszalińskiego”, W 2006r. uzyskała tytuł SUPER NAUCZYCIELA w plebiscycie tygodnika MIASTO, uzyskała tytuł Belfer na 6+ w plebiscycie „Głosu Koszalińskiego”. Pochowana: Kwatera AZ-2, Ściana urnowa lewa, grób 9. |
|
Foto 773 Jan Kowalczyk – muzyk i kompozytor
Już nie zagra! Żegnamy Ciebie NASZ Janku! Jan Kowalczyk urodzony na Lubelszczyźnie do Koszalina przyjechał w 1951r. Przez ponad 20 lat kierował chórem Złote Kłosy, prowadził też chór i kapelę rozgłośni Polskiego Radia w Koszalinie. Koncertował z zespołem Pieśni i Tańca Bałtyk. Od lat 70. był związany ze Światowym Festiwalem Chórów Polonijnych. Grał na skrzypcach i gitarze, był członkiem Stowarzyszenia Autorów ZAiKS, skomponował 200 pieśni i piosenek, utworów muzycznych, wśród nich widowiska „Wesele Jamneńskie” czy „Jantarowy Kwiat”. W ostatnich latach prowadził Zespół Artystyczny Ławica. Wraz z zespołem występował w kościołach, szkołach i przedszkolach. W czerwcu 2011 świętował podwójny jubileusz 80. urodziny i 60-lecie pracy artystycznej. Jubilat powiedział wtedy: – Choć pochodzę z Lubelszczyzny, to śmiało mogę powiedzieć, że piękna ziemia koszalińska to mój świat. Pan Jan na swoim benefisie był w świetnej formie. – To muzyka dodaje mi sił – zapewniał wtedy. A potem przyszła choroba , ale On planował następne poczynania. Jan Kowalczyk pozostanie w pamięci Koszalinian, w pamięci mieszkańców całego regionu. Pozostaną też jego piosenki – melodyjne, łatwo wpadające w ucho, niosące ludziom radość albo ukojenie w smutku. Żegnamy Panie Janie. /notka autorstwa Aliny Koniecznej/. Pochowany: Kwatera R-6, rząd 3, grób 38. |
|
Foto 774 Adam Muszyński – historyk, archiwista
Wieloletni pracownik Archiwum Państwowego w Koszalinie. Tworzył podstawy archiwistyki w powojennym Koszalinie. Obdarzony wielkim autorytetem w środowisku polskich archiwistów, słynął ze skromności i pokory wobec wiedzy. Był autorem wielu publikacji z dziedziny archiwistyki i historii regionalnej. Opracował wiele najtrudniejszych zespołów archiwalnych będących w zbiorach koszalińskiego Archiwum. Tu poznał żonę Krystynę, oboje pracowali przez wiele lat. Adam Muszyński odszedł na emeryturę w 1997 r. Dotknęła Go ciężka choroba, ale nie poddawał się. – W naszej pamięci pozostanie jako osoba pełna życia, pogody ducha, energii i nieodpartego uroku osobistego – wspomina Joanna Chojecka – dyrektor Archiwum. Odszedł od nas człowiek wielkiego serca , rozumu i ciekawości świata./Notka na podstawie nekrologu Aliny Koniecznej/. Pochowany z żoną Krystyną : Kwatera R-24 , rząd 10 , grób 1-2 . |
|
Foto 775 Jerzy Olejniczak -Profesor polskiej koszykówki -Napoleon koszalińskiej koszykówki
wśród kibiców -” NASZ OLEJ„. Urodził się w Skorzęcinie,absolwent Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu, zawodnik tamtejszego AZS, W 1971r. trafił do Koszalina do I LO im. St.Dubois pod skrzydła entuzjasty sportu Dyrektora Leszka Żyły, zajął się pracą trenerską w Zniczu Koszalin, trafił do Wyższej Szkoły Inżynierskiej – z uczelnianym zespołem wywalczył Akademickie Mistrzostwo Polski, do tego dwa tytuły wicemistrzowskie,w 1983r. jego zespół wygrał Akademickie Mistrzostwa Polski w obsadzie międzynarodowej, z reprezentacją Polski zdobył w 1973r. trzecie miejsce , a w 1974r. czwarte miejsce w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży, w 1975r. AZS został wicemistrzem Polski juniorów, od 1976r.prowadził zespół SZS AZS Koszalin z połączenia AZS WSI, Bałtyku i Znicza Koszalin, W 1984r. trafił do Śląska Wrocław z którym zdobył dwa brązowe medale mistrzostw Polski, W 1987r. wraca do Koszalina i prowadzi zespół AZS w I lidze, prowadził zespół II ligi Kotwicy Kołobrzeg, prowadził Dojlidy Białystok i Bobry Bytom, W 1987r. wraca do Kotwicy, Następnie z AZS Koszalin z którym w sezonie 2002/2003 awansował do ekstraklasy, prowadził ten zespół w latach 2004/2005. Był także trenerem kadry narodowej, kadry juniorów, Odznaczenia: Złoty Krzyż Zasługi, Odznakę Zasłużonego Działacza Kultury Fizycznej, Medal Honorowy „Za zasługi dla Koszalina”, Medal Honorowy im. Janusza Kusocińskiego za Szczególne Zasługi w Rozwoju Sportu Akademickiego/oraz wiele innych. /Notka na podstawie artykułu red. Jacka Wójcika w Głosie Koszalińskim z dnia 29-30.09.2012/. Pochowany: Kwatera P-39, rząd 20, grób 24. |
|
Foto 776 Roman Bielecki – Prezes MZK w Koszalinie
Roman Bielecki urodził się w Bobolicach, ukończył pedagogikę w Pomorskiej Akademii Pedagogicznej w Słupsku, absolwent Wydziału Filozoficzno-Historycznego Uniwersytetu Łódzkiego. Ukończył również studia podyplomowe z zakresu zarządzania, swoją pracę rozpoczął w Zespole Szkół Zawodowych w Bobolicach/1976-1984/,od 1974 – 1984 był także nauczycielem akademickim,instruktorem japońskiego karate, w latach 1990-1994 był burmistrzem Bobolic, od 1996 prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji w Koszalinie, pod jego kierownictwem MZK jako pierwsze w kraju przedsiębiorstwo komunikacji miejskiej uzyskało Certyfikat Zarządzania Jakością ISO 9001-2001, W 2001 roku „Złoty Denar” Koszalińskiej Izby Przemysłowo-Handlowej, nagroda „Dobre Bo Polskie” Wielkopolskiego Towarzystwa im. H.Cegielskiego, Firma przekształciła się w nowoczesne przedsiębiorstwo, wymieniła tabor autobusowy. Te wszystkie osiągnięcia/i inne/ stworzył R.Bielecki. Licencjonowany pilot samolotowy, skoczek spadochronowy, myśliwy. Pochowany: Na cmentarzu w Bobolicach |
|
Foto 777 Seweryn Jurgielaniec – Poseł, lekarz
POŻEGNANIE WIELCE ZASŁUŻONEGO LEKARZA
W ostatniej drodze Seweryna Jurgielańca uczestniczyli m.in.: rodzina, przyjaciele, współpracownicy, lekarze i pielęgniarki oraz pacjenci z całego województwa. Wśród uczestników dostrzegłem Posła Stanisława Wziątka oraz wielu parlamentarzystów poprzednich kadencji. W pożegnaniu uczestniczyli samorządowcy z wielu miast i gmin w tym burmistrzowie i starosta białogardzki. Przybył także Główny Inspektor Sanitarny Kraju. Mszę żałobną odprawił ksiądz proboszcz Jan Gardulski. W słowach pożegnalnych wspominano zmarłego z serdecznością. Był wybitnym człowiekiem.
Cześć Jego pamięci.
Jerzy Kotlęga
WSPOMNIENIE O Św.P. SEWERYNIE JURGIELAŃCU
„Idź dokąd poszli tamci do ciemnego kresu
Zbigniew Herbert
Wspominając zmarłego zatrzymujemy o nim pamięć. Pamiętamy ciepło i z miłością. Wydobywamy z jego życia to, co najlepsze.
Z żalem odebraliśmy wiadomość, że Jego serce przestało bić 24 grudnia 2012 roku. Przeżył 74 lata. Urodził się w Grodnie. I chociaż przebywał tam tylko 7 lat to bardzo kochał to miasto. Wracał tam często wspomnieniami. Następne 17 lat spędził w Łodzi gdzie ukończył studia na Wydziale Lekarskim Akademii Medycznej. Po studiach wraz z żoną Grażyną, także lekarzem, przenosi się do Białogardu. I tak tu pozostał. Oddany i wierny swojemu powołaniu, szpitalowi. Grażyna i Seweryn Jurgielaniec wybrali Białogard spośród wielu ofert. Zauroczeni zostali kwiatami i piękną miejską zielenią. Staż podyplomowy rozpoczęło wówczas wielu młodych lekarzy. Na szpitalnym poddaszu zamieszkało 5 lekarskich rodzin. To im jednak nie przeszkadzało. Pracowali i rozwijali swój warsztat lekarski. Mieli i czas dla siebie. Wyjeżdżali z namiotami w piękne Bory Tucholskie. Seweryn dobrze wspominał ten fragment swojego życia. To wówczas dojrzewała jego lekarska osobowość: czułość, opiekuńczość i wrażliwość. Był lubianym lekarzem. Spokojny, opanowany, nie spieszył się. Miał czas dla swoich pacjentów, rozmawiał z nimi nie tylko o zdrowiu. Pomógł wielu, ale sobie nie zdołał… Przez 50 lat mieszkał w Białogardzie. Życie poświęcił wielu pokoleniom pacjentów.
Pełnił wiele odpowiedzialnych funkcji: kierownik wydziału zdrowia, dyrektor szpitala, przez 12 lat lekarz wojewódzki w Koszalinie, zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego Kraju. Pełnione funkcje nie „zawróciły” w głowie. Pozwalały mu lepiej realizować swoje powołanie, pomagać ludziom. W Białogardzie: rozwinął krwiodawstwo, wybudował żłobek przy ul. Krótkiej, uruchomił 4 – łóżkowy OIOM (!), zainwestował w mieszkania dla lekarzy (m.in. blok przy ul. Grunwaldzkiej), co rozwiązało wówczas problemy kadrowe białogardzkiej służby zdrowia. Do dziś mieszka tam wielu lekarzy.
Szpital pod jego kierownictwem pracował na bardzo wysokim poziomie. Tu leczyli się pacjenci z wielu miejscowości.
Seweryn Jurgielaniec jako lekarz wojewódzki doprowadził do tego, że w województwie koszalińskim, jako pierwszym w kraju, usamodzielniono wszystkie placówki służby zdrowia. Każda stacji pogotowia ratunkowego miała karetkę reanimacyjną. Skutecznie dbał o poprawę wyposażenia placówek w aparaturę medyczną. Remontował i modernizował szpitale, m.in. w Drawsku Pomorskim, Kołobrzegu, Szczecinku. To z jego inicjatywy powstało 5 domów pomocy społecznej w Gościnie, Krzecku, Parsowie, Darskowie i Cetuniu. W związku z tym woj. koszalińskie miało pełne zabezpieczenie całodobowej opieki społecznej. Wdrażał, wspólnie ze mną (kuratorem oświaty w Koszalinie) programy profilaktyczne w wielu szkołach. To ON głównie przyczynił się do przejęcia i modernizacji szpitala po JAR w Białogardzie. Obecnie tu w doskonałych warunkach rehabilitowani są pacjenci z całego województwa. Powstało wiele miejsc pracy.
To wszystko po Sewerynie Jurgielańcu pozostanie już na zawsze.
Nie zabrakło mu czasu na pełnienie funkcji społecznych. Działał w związku studenckim, przewodniczył związkowi zawodowemu pracowników służby zdrowia oraz PCK. Członek Medycznego Towarzystwa Naukowego. Radny miejski, powiatu, województwa. Przez długie lata związany z lewicą. W II i III kadencji był posłem na sejm wybranym w okręgu koszalińskim z list Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Wprowadził do laski marszałkowskiej m.in. projekt ustawy o szkodliwości używania tytoniu. Ustawa ta w tym czasie była bardzo postępowa i stała się wzorcem dla podobnych ustaw w innych krajach.. Rozpatrzył prawie 3 tys. indywidualnych problemów mieszkańców województwa koszalińskiego.
Był bardzo rodzinny. Dumny z osiągnięć swoich dzieci: córki i dwójki synów, świetnych lekarzy. Dużo czasu poświęcał swoim wnuczkom, ostatnio zwłaszcza Madzi. Wielokrotnie mówił o tym nam, swoim przyjaciołom. Bardzo przeżywał przedwczesne odejście swojej żony Grażyny i syna Jacka. Był dzielny w swoim bólu.
Ze szpitalem białogardzkim związany był do końca życia. Zabiegał o jego dobro i dobro pacjentów. Cieszył się z poprawy funkcjonowania szpitala, coraz lepsze jego opinii. Do ostatnich chwil pełnił funkcję Rzecznika Praw Pacjenta. Pracownicy i pacjenci szpitala, wspominając zmarłego, mówią o nim – „Przyjaciel Szpitala”. Ta ostatnia Jego funkcja spięła klamrą – służebności potrzebującym –jakże udane życie Seweryna.
Odszedł, zostawiając „ślady swoich stóp” w naszej pamięci. Był człowiekiem wielu zainteresowań: od medycyny po muzykę, od literatury po teatr, od poezji po podróże. Kochał swój ogródek. Niektóre zainteresowania były przelotne, inne pochłonęły go na całe życie.
Żegnamy Ciebie Leszku, tak przecież nazywali Cię przyjaciele, z ogromnym żalem: rodzina, przyjaciele, parlamentarzyści, wiceprzewodniczący sejmiku, samorządowcy, burmistrz i starosta białogardzki, dyrekcja i pracownicy szpitala w Białogardzie, koleżanki i koledzy z SLD.
Prezydent Aleksander Kwaśniewski prosił mnie, abym się dzisiaj Tobie pokłonił. Cenił Ciebie i to co robiłeś przez całe życie. Kondolencje rodzinie przekazuje także szef kancelarii prezydenta Kwaśniewskiego Edward Szymański
Żegnając dzisiaj Seweryna Jurgielańca, jestem przekonany, że jego postać pozostanie nie tylko w pamięci tych, którzy go znali, ale także na zawsze w historii województwa koszalińskiego i zachodniopomorskiego.
Mam nadzieję, że swoim życiem zasłużył na upamiętnienie postaci w ludzkiej pamięci. Może nazwą ulicy, może imieniem szpitala… może… Zawsze powtarzał, że „lekarzem jest się na zawsze”.
Pozdrawiam Cię Przyjacielu… gdziekolwiek teraz jesteś… chociaż wiem, że już nie na tym świecie…
Byłeś człowiekiem na którym zawsze i w każdych okolicznościach można było polegać. Córka, Syn i wnuki mogą być dumni z takiego Ojca i Dziadka. „Cześć Twojej Pamięci Leszku”
Jerzy Kotlęga
Pochowany z Żoną i Matką :Kwatera G-9, rząd 6, grób 28.
|
|
Foto 778 Eugeniusz Płaza – ppłk pożarnictwa Urodził się w Niebylcu pow. Strzyżów.
Ukończył Szkołę Oficerów Pożarnictwa w Łodzi w 1952 roku. Absolwent pierwszej promocji. Po ukończeniu Szkoły został skierowany do Miastka. Objął tam stanowisko komendanta Powiatowej Straży Pożarnej. Z początkiem kwietnia 1953 roku został przeniesiony do Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Koszalinie. Pełnił funkcje szefa techniki i łączności a później szefa Wydziału Operacyjnego (pożary).
Instruktor harcerski, organizator i komendant letnich obozów szkoleniowych dla młodzieżowych drużyn pożarniczych OSP i ZHP.
Awansowany do stopnia podpułkownika straży pożarnej.
Odznaczenia: Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Złoty, Srebrny i Brązowy Krzyż Zasługi, Złoty, Srebrny i Brązowy Medal „Za Zasługi dla Pożarnictwa”, Odznaka Honorowa „Za Zasługi dla Województwa Koszalińskiego”. Pochowany na cmentarzu w Koszalinie Kwatera R-16, rząd 2, grób 9. |
Funkcja trackback/Funkcja pingback